Autorka takich hitów, jak „Poker Face”, „Bad Romance” czy „Telephone”, przygotowała dla swoich fanów nie lada niespodziankę. Piosenkarka ujawniła właśnie oficjalną datę premiery swojego 7. albumu studyjnego „Mayhem”. Krążek, na którym znajdą się między innymi utwory „Disease” oraz „Die With a Smile”, trafi do rąk słuchaczy na początku marca. A już za kilka dni światło dzienne ujrzy trzeci singiel promujący płytę.
Lady Gaga zaspokoiła ciekawość fanów i udzieliła szczegółowych informacji na temat wyczekiwanego, siódmego albumu studyjnego w jej dorobku. 38-letnia artystka opublikowała na Instagramie zapowiedź płyty w postaci enigmatycznego filmiku opatrzonego datą jej premiery. Na krążku zatytułowanym „Mayhem” znajdzie się 14 utworów, w tym „Disease” oraz „Die With a Smile”. 2 lutego podczas przerwy reklamowej ceremonii wręczenia nagród Grammy zaprezentowany zostanie trzeci singiel promujący płytę. Za produkcję odpowiadają Gaga, Watt, Cirkut oraz Gesaffelstein. Wydawnictwo ukaże się 7 marca.
W udostępnionym mediom oświadczeniu gwiazda estrady podkreśliła, że nadchodzący krążek odzwierciedla jej artystyczne poszukiwania świeżego brzmienia. „Cały proces tworzenia albumu rozpoczął się od mojego strachu przed powrotem do muzyki pop, za którą fani pokochali mnie na początku kariery” – przyznała 13-krotna zdobywczyni nagrody Grammy. Pracę nad nowym materiałem wokalistka porównała do „ponownego składania rozbitego lustra”. „Nawet jeśli nie zdołasz złożyć wszystkich elementów idealnie, możesz stworzyć coś pięknego i spójnego na swój własny, odmienny sposób” – zaznaczyła Lady Gaga.
Opublikowane jak dotąd single zapowiadające krążek zdążyły już odnieść komercyjny sukces. „Die With a Smile” - ballada nagrana w duecie z Bruno Marsem, trafiła na szczyty międzynarodowych list przebojów, królując m.in. na prestiżowej Billboard Hot 100. Singiel pobił również rekord serwisu Spotify, najszybciej przekraczając granicę 1 miliarda streamów. Piosenka „Desease” natomiast zachwyciła nie tylko słuchaczy, ale i muzycznych krytyków. Na łamach „The Guardian” chwalono aranżację za „buzujące, zniekształcone syntezatory” oraz „industrialne bity”, zaś „The Independent” ochrzcił numer mianem „najlepszego od lat utworu Gagi”.
A już wkrótce artystka wystąpi na koncercie charytatywnym FireAid, którego celem jest zebranie środków na rzecz ofiar niszczycielskich pożarów w Los Angeles. Piosenkarka zaśpiewa u boku takich gwiazd, jak Billie Eilish, Olivia Rodrigo, Stevie Nicks czy Joni Mitchell. Jak informują organizatorzy, dochód z koncertu zostanie przeznaczony na „odbudowę społeczności dotkniętych pożarami lasów i wsparcie długofalowych działań zapobiegających przyszłym pożarom w południowej Kalifornii”. Wydarzenie odbędzie się 30 stycznia na terenie hali widowiskowej Intuit Dome w Inglewood.